Rezydenci piszą do nowego ministra zdrowia: jesteśmy gotowi do rozmów
Rezydenci mają nadzieję, że nowy minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski zdoła przekonać rząd co do konieczności szybszego zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia. – Jesteśmy cały czas przygotowani do negocjacji – mówi portalowi rynekzdrowia.pl Damian Patecki wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL.
Damian Patecki, wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL, podkreśla, że prof. Łukasz Szumowski, nowy minister zdrowia, to osoba, której dotychczasowe działanie było pozytywnie odbierane w środowisku rezydentów.
– Jest naukowcem. Mamy nadzieję, że w sposób merytoryczny, spójny i oparty o twarde wyliczenia zdoła przekonać ministerstwo finansów i cały rząd co do tego, że inwestycje w ochronie zdrowia przynoszą zyski a nie straty i warto wydawać pieniądze na podnoszenie jakości świadczeń zdrowotnych – mówi wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów, nawiązując do trwającej akcji wypowiadania przez rezydentów klauzul opt-out, prowadzonej jako sprzeciw przeciwko zbyt niskiemu ich zdaniem wzrostowi nakładów na ochronę zdrowia.
Zaznacza, że minister to zarówno naukowiec jak i lekarz, który jest znany niektórym rezydentom. – Część z nas miała przyjemność pracować z panem ministrem. Podchodzimy do jego nominacji z dużą dozą zaufania – mówi Patecki.
Wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów podkreśla, że rezydenci są cały czas gotowi do kolejnych rozmów z ministerstwem, tak, by możliwe było cofnięcie przez nich wypowiedzeń klauzuli opt-out.
– Liczmy na to, że nowy minister zna dobrze sytuację ochrony zdrowia i spojrzy na nią z szerokiej perspektywy. Być może problemem ustępującego ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła było to, że pracował w przychodni medycyny rodzinnej, która jest pewnego rodzaju enklawą. Inaczej wygląda system ochrony zdrowia widziany z perspektywy poradni a inaczej z perspektywy szpitala – tam sytuacja naprawdę jest dramatyczna – dodał Damian Patecki.
Rezydenci zapowiedzieli, że jeszcze dzisiaj (wtorek, 9 stycznia) wyślą list do ministra zdrowia prof. Łukasza Szumowskiego, w którym znajdzie się deklaracja gotowości do jak najszybszego spotkania oraz przypomnienie głównych postulatów Porozumienia Rezydentów – w tym szybszego wzrostu nakładów na zdrowie do co najmniej 6 procent PKB.
Lekarze – jak podawało Radio RMF FM – „mają nadzieję, że Łukasz Szumowski będzie miał te cechy, których zabrakło Konstantemu Radziwiłłowi, aby osiągnąć porozumienie”.
– To jest nowe otwarcie, może ktoś spojrzy na problemy ochrony zdrowia z nowej perspektywy – mówił RMF FM Jakub Kosikowski z Porozumienia Rezydentów. Dodał: – Mamy nadzieję, że spotkanie z nowym ministrem odbędzie się jak najszybciej. Chcemy poznać opinię pana ministra na całą sytuację w ochronie zdrowia. Mamy nadzieję, że nowy minister zdrowia będąc osobą z lecznictwa szpitalnego spojrzy na te problemy jako osoba, która z tymi problemami spotykała się na co dzień.
Damian Patecki, pytany przez Rynek Zdrowia czy Porozumienie Rezydentów nadal będzie zabiegać o spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim, powiedział że takie spotkanie byłoby ważne dla „efektywności dialogu”. – O ważne dla nas, merytoryczne spotkanie z premierem Morawieckim zabiegamy od dwóch lat, odkąd był jeszcze ministrem finansów. Liczymy ciągle, że do niego dojdzie.
Dodał, że Porozumienie Rezydentów szanuje każdego ministra zdrowia, ale to premier ma największy wpływ na politykę rządu, stąd prośby i o takie spotkanie.
Rezydenci, domagając się wyższych nakładów na zdrowie, prowadzą akcję wypowiadania klauzul opt-out. – Do końca grudnia wypowiedziało je ok. 5 tys. lekarzy – informowało Porozumienie.
W piątek (5 stycznia) były już obecnie minister zdrowia Konstanty Radziwiłł (odwołany we wtorek, 9 stycznia) po raz ostatni spotkał się Porozumieniem Rezydentów. Nie osiągnięto żadnego kompromisu.
Jak mówił Krzysztof Hałabuz, szef Porozumienia Rezydentów w rozmowie z Gazetą Wyborczą, po piątkowym spotkaniu minister Radziwiłł powiedział, że rezydenci chcieli rozmawiać tylko o pieniądzach. – To manipulacja, bo przeciętny człowiek odczytuje to zapewne jednoznacznie, że chcemy rozmawiać tylko o podwyżkach dla siebie. My faktycznie przyszliśmy rozmawiać o pieniądzach, ale w sensie wzrostu nakładów na zdrowie. Bez tego nie da się naprawiać systemu – przekonywał.
Jego zdaniem, zajmując takie stanowisko rząd zaczyna walczyć z lekarzami. – My nie chcemy walki. Będziemy czekać na propozycje. Bo jeśli nic się nie zmieni w opiece zdrowotnej, to będziemy tkwić w patologii. To pacjenci będą najbardziej przegrani – dodawał szef Porozumienia Rezydentów.
Po nominacji prof. Łukasza Szumowskiego na stanowisko ministra zdrowia odżyły nadzieje na kompromis pomiędzy Porozumieniem Rezydentów a resortem, i przerwanie akcji wypowiadania klauzul opt-out.
źródło: rynekzdrowia.pl